Autor |
Wiadomość |
Uthred
Administrator
Dołączył: 03 Sty 2016
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski Płeć: Anon
|
|
|
|
Wkurwiony jak szewc, że muszę nosić tego Gnoma. Może i jest mały, ale jego kości wystają jak pierdolone ciernie róż. Mrucząc pod nosem wszelkie przekleństwa, jakie tylko mogły mi się napatoczyć podczas mojego amoku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:15, 04 Sty 2016 |
|
 |
|
 |
Jebeddo Turen
Gracz
Dołączył: 03 Sty 2016
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Anon
|
|
|
|
Zeskakuje z uthreda, wyciagam mala metalowa kulke i tworze latajacy dysk spensera xD
Dobra chlopaczki. Prowadzcie lece za wami xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:21, 04 Sty 2016 |
|
 |
Benjameen Cooper
Gracz
Dołączył: 04 Sty 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Anon
|
|
|
|
Idąc ulicą Ben widzi ludzi uciekających od strony karczmy "Pod Zgniecionym Karaczanem".
>Huh?
Mowi Benjee sam do siebie mając wyjebane, idąc do przodu.
>O kurrrr
Staje i patrzy się jak pewien wielki człowiek, chyba drwal ciągnie smoka za ogon. Za drwalem widzi trzech podążających, Rycerzea, Wojownika i latającego (?) gnoma.
>Ej panie! Proszę panów! Gdzie idziecie? Mogę dołączyć?
Pyta się podekscytowany Benjameen, jego oczy wielkie jak diamenty. Podąża za grupka pomimo braku odpowiedzi.
>Moze w końcu nauczę sie latać!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benjameen Cooper dnia Pon 20:27, 04 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 20:25, 04 Sty 2016 |
|
 |
MistrzGry
Mistrz Gry
Dołączył: 03 Sty 2016
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Uhtred narzekał, wiercił się, klął pod nosem. A wszystko to przez gnoma, o którego łapał tak duży ból dupy. Już nie przez samą jego egzystencję, a raczej przez to, że jego chude noga dosłownie wbijały mu się w anusa. Turen jednak nie dręczył dłużej swego tymczasowego wierzchowca i zeskoczył z niego, by po chwili wskoczyć na latającą spłaszczoną kulkę. Tymczasem Jasio trochę źle zrozumiał słowa towarzysza, i chwycił smoka za ogon, po czym zaczął ciągnąć bestię w stronę rynku. Byli już prawie na miejscu, gdy nagle obok nich spadł olbrzymi głaz. Prawdopodobnie to trolle zaczynają wpierdalać się do miasta i jeden z nich nie trafił w smoka. Uderzenie było tak silne, że nawet Jasio stracił równowagę i upadł na biegającą wokół grupkę gnomów. Nie trzeba chyba wspominać, że nic z nich nie zostało? Jedynie drwal bardziej zaczerwienił swe spodnie.
- UGA KURWA BUGA! BUGA GUGA CHUJ! - dobiegło z oddali. To zdecydowanie były trolle, tylko one posługiwały się tak prymitywnym językiem. Krzyk był coraz donośniejszy. Niebo przysłonił olbrzymi smok, jednak po chwili upadł na ziemię, a na nim zasiadał wcześniej wspomniany i drący mordę zacofaniec. Prawdopodobnie jeden z trolli wyrzucił omyłkowo drugiego, trafiając przy tym latającego gada...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MistrzGry dnia Pon 20:36, 04 Sty 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pon 20:33, 04 Sty 2016 |
|
 |
Fryderyk Waza
Gracz
Dołączył: 03 Sty 2016
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Rozciągam w chuj drutu dookoła rynku
>Gnom słuchaj, jak jednemu z tych chujków zdaży się wejść na to gówno rzucasz jakiś czar pioruna na ten koniec, prąd powinien pierdolnąć go tak że nie wstanie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fryderyk Waza dnia Pon 20:45, 04 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 20:37, 04 Sty 2016 |
|
 |
Jasio Buldożer
Gracz
Dołączył: 04 Sty 2016
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Anon
|
|
|
|
Wybił we wielkim głazie trzy otwory siekierom, tak aby mógł do każdego włożyć po dwa palce, a do środkowego kciuk. Po czym zrobił wymach ręką kierując głaz prosto na trolle, a przy okazji podkręcając go. Nauczył go tego mędrzec z wielkiej górki, który głowami małych dzieci trafiał w stosy kremówek, a całą zabawę nazywał "kręgle watykańskie".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:38, 04 Sty 2016 |
|
 |
Uthred
Administrator
Dołączył: 03 Sty 2016
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski Płeć: Anon
|
|
|
|
Ściągnął tarcze z pleców i zawiązał jej rzemienie na swojej prawej ręce. Z pochwy wyciągnął miecz (xD) i lekko ugiął kolana, bacznie obserwując całe to zamieszanie.
>Jeszcze nigdy nie nasrałem trollowi do mordy, ta cała sytuacja wydaje się wspaniałą okazją.
Po wypowiedzeniu tych słów, pierdnąłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:43, 04 Sty 2016 |
|
 |
Jebeddo Turen
Gracz
Dołączył: 03 Sty 2016
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Anon
|
|
|
|
Patrze co robi jasio i przypomnialem sobie manewr kremowkowy. W momencie gdy john wypuscil glaz z rąk rzucilem na niego (w sensie glaz) zaklecie powiekszenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:47, 04 Sty 2016 |
|
 |
Benjameen Cooper
Gracz
Dołączył: 04 Sty 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Anon
|
|
|
|
Benjee patrzy na latającego gnoma ze zdumieniem ignorując fakt, że miasto atakują i smoki i trolle. Nagle JEB! Głaz ląduje zaraz obok Bena.
>O kurr!
Krzyczy chłopiec (W sensie Benjee) biegnąc w stronę Uthreda. Plącząc mu sie pod nogami, próbuje ukryć sie pod tarczą wojownika. Wysoki na dwa metry blondyn tylko przeszkadza Uthredowi.
>Panie ochroń mnie! Co tu się odpierdala?! Ja patrzałem sobie na tego pięknego gnomka gdy tu nagle jeb i sruuu i fiuuu, wszędzie głazy latają!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benjameen Cooper dnia Pon 20:54, 04 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 20:51, 04 Sty 2016 |
|
 |
MistrzGry
Mistrz Gry
Dołączył: 03 Sty 2016
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Drużyna postanowiła podejść do całej sytuacji taktycznie, Fryderyk zaczął rozwijać druty, Jasio cisnął powiększonym przez gnoma głazem w trolle, Benjameen zaczął panikować. Uthred za to miał plan - nasrać trollowi do ryja. Na polu bitwy ostał się jeszcze jeden. Troll kobieta.
Cel doskonały, wydawałoby się. Jednak była ona dwa razy większa i dwa razy brzydsza od reszty trolli, mogła być czymś na wzór herszta całej bandy polującej na smoki, które chyba się wystraszyły i zaczęły spierdalać na północ - skąd przybyły. Jedynie trolli było coraz więcej, wpadały do miasta przez dziurę w murze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MistrzGry dnia Pon 21:01, 04 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 21:00, 04 Sty 2016 |
|
 |
Fryderyk Waza
Gracz
Dołączył: 03 Sty 2016
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
>Dobra, skończmy się pierdolić - krzyknąłem i zacząłem biec w stronę trolla-lochy, wyciągając miecz i psychicznie przygotowując się do starcia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fryderyk Waza dnia Pon 21:06, 04 Sty 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pon 21:04, 04 Sty 2016 |
|
 |
Papam Majum-Majum
Gracz
Dołączył: 04 Sty 2016
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Anon
|
|
|
|
Siedząc w Karczmie usłyszałem niesłychanie dziwne dźwięki. Patrzę przez okno, a tam nad rynkiem miasta, tuż nad dachami domostw latają rozjuszone smoki. Ponadto co jakiś czas ziemia trzęsła się od upadających w okolicy głazów. Gdyby tego było mało, na dodatek jeszcze jakaś grupa pijanych w umur.
"Nareszcie coś się dzieje" pomyślał podekscytowany papaj, po czym pobiegł ku wyjściu, wypadł przez okno i po wykonaniu piruetu rosyjskiego (najtrudniejszego piruetu) byl już gotów na przygodę. Wyrwał drewnianą nogę z pobliskiego stoiska z płodami rolnymi, po czym pobiegł... no właśnie sam nie wiedział gdzie. Zdecydował, że zmierzy sie z ogromną ogrzycą, która miotnęła głazem tuż przed jego głową. Była za daleko by w nią czymś cisnąć więc zaczął do niej biec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:22, 04 Sty 2016 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|