Opuszczony dom

(aaaa sam nie wiem jak to powinno działać kurwa)

Post został pochwalony 0 razy

Fiolka rzucona przez maga nagle JEB! bialy blask po chwili ustaje
w miejscu dziewczynki stoi sukkub, caly jest pociety przez szklo (pewnie wytopione z poswieconego kwarcu) stoi oszolomiony z oczu leci mu krew, stara sie nieudolnie pazurami oczyscic oczy z opilkow
@gruul slyszac huk wybiegasz z kuchni w biegu zakopujesz sie o wystajacy próg, by w tej samej chwili zobaczyc jak ognisty pocisk przelatuje nad twoim ramieniem i rozbija sie na przeciwnej scianie. odwracasz glowe, widzisz tylko thuula, wstajesz i sszybko wchodzisz do pomieszczenia z deemonem
@seiveril perfekcyjnie zakradasz sie za plecy kaplana, dobywasz sztyletu i zadajesz cios prosto w szyje
lecz najgle niespodziewanie sztylet zeslizguje sie po golej skorze kaplana jak noz po rybich luskach.
przerazony kaplan oniemial i wydukal tylko
>glupcze co ty robisz?
@kay w momecie kiedy zachodzisz demona od tylu rycerz zdazyl krzyknac tylko
>nie dotykaj symbolu! po czym z przerazeniem odkryl ze kaplan zostal zdradziecko zaataklowany
@thuul rzuciles najmocniejszy czar jaki znales czyli ognisty pocisk podpalajacy niestety pocisk nie trafil w cel, zamiast tego traafil w sciane i zaczal podpalac budynek
@suriel slyszysz huk a pozniej widzisz blysk, chwile pozniej orietujesz sie ze czar niewidzialnosci juz nie dziala a caly dom jest pokryty prawie niewidocznym dla oka pylem, dalsze ogledziny pozwalaja ci stwierdzic ze to pyl rozproszenia iluzjii

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry 2 dnia Pon 20:55, 04 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz

	Cytat:
	Napierdalam Thuula toporem

Post został pochwalony 0 razy

Staję w odległości 1 metra od kręgu soli zdecydowany bronić jego nienaruszalności przed ewentualnym wtargnięciem w krąg kogokolwiek. W razie gdyby ktoś się zbliżał zagradzam mu drogę z wyciągniętym przed siebie mieczem, przy czym krzyczę do kapłana:
- elf jest pod urokiem demona! co mam robić?!

Post został pochwalony 0 razy

Ponownie używam zaklęć ofensywnych celując tym razem w klate orka, a jeżeli nie mam do dyspozycji zaklęć ofensywnych używam defensywnego jakiegoś

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Thuul dnia Pon 21:09, 04 Sty 2016, w całości zmieniany 2 razy

Bezmyślnie nadal staram się zadać obrażenia kapłanowi.

Post został pochwalony 0 razy

Odpalam jakąś bonbe dupom z księgi zaklęć będąc na parterze
celuje w sukkuba
..xD

Post został pochwalony 0 razy

Sukkub traci atrakcyjność w moich oczach(xD) i stwierdzam, ze zadzieranie z kapłanem nie przyniesie nic dobrego, dlatego podchodzę bliżej i wyciągam kostur.
- Mów co mamy robić Pytam głośno kapłana

Post został pochwalony 0 razy

@thuul w ostatniej chwili rzucil na siebie resztka sil nienaruszalna strefe zamierajac w bezruchu @gruul stoi przed thuulem i napierdala z topora ale kazdy cios odbija sie gluchym echem od thuula
@kay stajesz w pozycji obronnej przy sukkubie i krzyczac do kaplana widzisz jak kaplan w pewnej chwili krzyknal
>afferusol!
i nagle na kaplana spada snop bardzo goracego dla @seiveril swiatla ktore wrecz go odrzuca od kaplana
@suriel rzucasz w sukkuba czar zapalajacy pocisk
trafia centralnie w sukkuba
>AAAAAAAaaaaAAAA ratujcie mnie
jeknal sukkub
widzisz jak zar z pocisku zaczyna wzerac sie mu w skore
rycerz zakonny widzac co sie dzieje skierowal swoje kroki w kierunku seiverila wykonal zamach...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry 2 dnia Pon 21:39, 04 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz

Podbiegam do oszołomionego elfa, przewracam go na brzuch, wykręcam mu rękę i przyciskam go kolanem do podłogi żeby znowu niczego głupiego nie odjebał. Jednocześnie bacznie obserwuję co się dookoła mnie dzieje, szczególną uwagę zwracając na krąg i zamkniętego w nim sukkuba.

Post został pochwalony 0 razy

Oszołomiony jakby po przebudzeniu próbuję wstać i ogarnąć co się wokół dzieje.

Post został pochwalony 0 razy

Napierdalam sukkuba toporem

Post został pochwalony 0 razy

Wyjmuje jakąś miksture magiczną z torby albo coś w tym stylu w sensie na regeneracje mocy magicznej, jak mam to wypijam,
olso na razie kryje się w kuchni xD

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Thuul dnia Pon 21:49, 04 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz

Zirytowany zamieszaniem postanawiam jakoś uspokoić towarzystwo
- KURWA RO DA!
Krzyczę uderzając kosturem w podłoże. Zaklęcie ma odepchnąć wszystkich oprócz kapłana.

Post został pochwalony 0 razy

Jak na piętrze jest okno z którego moge spokojnie zeskoczyć bez połamania się to robie to, jak nie to zbiegam na dół i wyjmuję miecz półtoraręczny.

Post został pochwalony 0 razy